Tradycyjnie ostatniego dnia roku, w samo południe członkowie i przyjaciele Obornickiego Stowarzyszenia Lotniczego spotkali się na lotnisku , by polatać i pożegnać stary rok. Niestety polatał tylko Romek bo pogoda nie była przyjazna , a tylko Romek ma na nią swoje tajemne sposoby. Nowy rok obiecał lepszy klimat dla małego lotnictwa.